W średniowieczu piegi uznawano za symbol czarownic, a kobiety palono na stosie tylko za samo to, że mają twarz pełną piegów. Nic dziwnego, że utarło się przekonanie o tym, że piegi są czymś złym, szpecą i koniecznie trzeba je ukrywać. Do pewnego momentu też myślałam w tych kategoriach. I kiedy kobiety niemal do perfekcji opanowały sztukę kamuflażu, dzisiaj hitem są… metaliczne piegi! Mocno połyskujące, widoczne z daleka i dodające każdemu makijażowi festiwalowego charakteru.
Koniec z ukrywaniem piegów!
Jeszcze do niedawna kobiety robiły wszystko, żeby piegi nie były widoczne. Znamy różne sposoby na ukrycie piegów – mocno kryjący makijaż, maseczki rozjaśniające itp. Dzisiaj są to jednak całkowicie zbędne umiejętności, ponieważ piegi wracają do łask w całej swojej okazałości. Coraz częściej nie tylko nie ukrywamy swoich naturalnych piegów, ale dorabiamy sobie kropki na policzkach i nosie, żeby piegi były jeszcze bardziej widoczne.
Piegi na dwa (moje) sposoby!
Zbliża się czas festiwali i letnich imprez, na których niekoniecznie chcemy wygląda naturalnie. Imprezy w plenerze wymagają nieco bardziej szalonego looku, który możemy uzyskać podkreślając swoje piegi. Wystarczy zastosować na tyle lekki krem BB, że nie wyrówna od kolorytu cery i piegi będą nadal doskonale widoczne. Co, kiedy nie mamy piegów lub są one na tyle delikatne, że chcielibyśmy je jeszcze podkreślić?
- Kolorowe piegi
Pochwal się swoimi piegami dzięki odważnym kolorom. Tęczowa wersja makijażu z widocznymi piegami to zastosowanie kropek w różnych kolorach. Mogą to być wyłącznie pastelowe odcienie, metaliczne piegi w różnych kolorach lub losowy miks kolorów. Ważny jest tęczowy efekt. - Metaliczne piegi
Mniej szalona i bardziej elegancka wersja to metaliczne piegi. Podobne do metalicznych tatuaży, zazwyczaj występują w wersji srebrnej lub złotej. Na opalonej skórze twarzy wyglądają obłędnie i dodają blasku, którego nie uzyskamy żadnym rozświetlaczem.
Jak zrobić metaliczne piegi?
Istnieją różne sposoby na piegi, zarówno te metaliczne, jak i kolorowe. Ja przedstawię te, które przetestowałam i wiem, że się sprawdzają.
- Kolorowe piegi możesz zrobić na policzkach i nosie przy pomocy kolorowych kredek do oczu lub ust, ale warunkiem jest ich doskonała trwałość, żeby efekt nie zmył się wraz z potem i przetrwał kilka godzin imprezowania.
- Metaliczne piegi polecam wykonać z metalicznych tatuaży, z których można wyciąć drobne groszki i nakleić je z pomocą wody na skórze.
- Obie wersje festiwalowych piegów da się wykonać za pomocą specjalnych farbek do twarzy i cienkiego pędzelka lub okrągłego stempla, z tym że metaliczne farbki są trudniej dostępne.
- Dla leniuchów polecam poszukać online gotowych zestawów naklejek na twarz, które pozwolą uzyskać kolorowe i metaliczne piegi na jeden wieczór bez wielkiego problemu.
Dodaj komentarz