Przez miesiąc myłam włosy samą wodą! Efekty są szokujące!

Cześć, Dziewczyny! Mycie włosów samą wodą brzmi zaskakująco, prawda? Otóż postanowiłam przetestować tę coraz popularniejszą, ale kontrowersyjną metodę. Robiłam to przez miesiąc i efekty są naprawdę szokujące. Jeśli chcecie się więcej dowiedzieć o tym eksperymencie, to koniecznie przeczytajcie ten wpis do końca. Zapraszam <3 

Mycie włosów bez szamponu szerzej nazywa się metodą “no poo”, w grę wchodzi mycie włosów samą wodą, ale także z naturalnymi dodatkami: ziołami, orzechami, mąką, sodą, czy octem. Najważniejsze jest, by nie używać żadnych detergentów. Ja póki co zdecydowałam się na mycie włosów zimną wodą bez żadnych dodatków.

Dlaczego się na to zdecydowałam? 

Cóż, bardzo lubię wszelkie naturalne sposoby w pielęgnacji włosów i twarzy. Poza tym moja skóra głowy jest naprawdę delikatna i ma skłonności do przetłuszczania, a przeczytałam, że mycie samą wodą może skutecznie wyleczyć ten problem.

Jak myć włosy bez szamponu? 

Przed pierwszym myciem bez szamponu, zaczekałam 4 dni, aż będą naprawdę przetłuszczone. Później myłam włosy mniej więcej co 3 dni.

Jak myć włosy bez szamponu krok po kroku?

1. Robię delikatny masaż opuszkami palców.
2. Na początku bardzo dokładnie rozczesuję włosy. Kupiłam do tego specjalny, najprostszy drewniany grzebień. Bardzo łatwo się go myje (co jest ważne przy tej metodzie).
3. Moczę włosy w wodzie tak jak zawsze.
4.  Ten krok jest według mnie najważniejszy. Wykonuję delikatny masaż skóry głowy i włosów na długości. Wygląda to tak, jakbym chciała ściągnąć nadmiar sebum aż do końcówek włosów. Przyznam, że zajmuje mi to dość sporo czasu – trwa to około 7 minut.
5.  Dokładnie spłukuję włosy ciepłą wodą, aby na dobre pozbyć się sebum.
6.  Polewam włosy zimną wodą, aby domknąć łuski włosów, dzięki czemu je wygładzam.
7.  Odciskam nadmiar wody w koszulkę bawełnianą.

Mycie włosów bez szamponu – moje pierwsze wrażenie 

Po pierwszym myciu włosów bez szamponu nie zauważyłam większej różnicy. Włosy były oczyszczone, ładnie pachniały. Nic mnie nie swędziało. Po wyschnięciu wyglądały świeżo. Zachęciło mnie to do dalszego testowania.

Mycie włosów samą wodą – moja opinia po kilku myciach 

Po 15 dniach eksperymentu miałam dość. Moje włosy były oklapnięte i wydawały się dość przetłuszczone. Praktycznie ciągle je związywałam. Plusem było to, że skóra głowy mnie nie swędziała. Nie ukrywam, że zaczęło mnie to męczyć.

Mycie włosów bez szamponu – moja opinia po 30 dniach 

Minął miesiąc po myciu włosów samą wodą. Po kryzysie w połowie nastał piękny czas. W 4 tygodniu eksperymentu włosy nagle nabrały objętości. Wyglądają naprawdę dobrze i wreszcie przestały być przetłuszczone. Brakuje mi trochę jakiegoś zapachu i blasku, ale ich wygląd i kondycja mi to rekompensują.

Co myślę o myciu włosów bez szamponu? 

Cóż, był to naprawdę ciekawy eksperyment! To świetna szansa na oczyszczenie skóry głowy. Niemniej jednak nie mam zamiaru go powtarzać. To ciekawe doświadczenie i Wam także je polecam. Niejako przeniosłam się w czasie i sprawdziłam jak to było, gdy jeszcze nie stosowało się silnych detergentów. Bardzo chciałabym jeszcze przetestować mycie włosów z dodatkiem ziół bądź octu jabłkowego. Spróbuję tego co jakiś czas.

A Wy co myślicie o myciu włosów bez szamponu?

Spróbujecie, czy uważacie, że to zupełnie nie dla Was? Jestem ciekawa, jakie są Wasze opinie na ten temat <3