Bywa i tak: zabiegane i zapracowane nie mamy czasu zadbać o stopy, które nagle musimy pokazać światu, ponieważ temperatura za oknem przekracza 25 stopni.
Nie zdążyłyśmy z regularnymi peelingami, nie zrobiłyśmy maski złuszczającej, której nie zaleca się na lato i słońce, ponieważ może powodować zmiany pigmentacyjne, a skóra stóp łuszczy się jeszcze przez tydzień lub dwa po zabiegu… odradzam prezentowanie wszystkim takiej „wylinki” nóg.
Nie chcemy też straszyć społeczeństwa piętami szorstkimi i zgrubiałymi jak skorupa pancernika. Stopy w pięknych butach również muszą być piękne i zadbane – jest to prawda oczywista i niepodważalna. Jak zatem szybko uratować i zregenerować stopy? Spieszę z pomocą! Oto niezbędnik, który pozwoli waszym stopom „wyjść do ludzi”:
- Peeling do stóp – nie polecam żadnego konkretnego, ponieważ w zasadzie każdy jest dobry i każdy się sprawdzi. Peeling można tez wykonać samodzielnie, mieszając dowolne masło (shea, babassu, olej kokosowy) z cukrem trzcinowym.
- Maska na stopy – nie mylcie jej z maską złuszczającą lub tzw. „skarpetami złuszczającymi do stóp”. Maska ma być zwykła, tradycyjną maseczką, która po prostu jest w stanie zdziałać duda i jest bezkonkurencyjna. Wystarczy 15 – 30 minut i stopy stają się gładkie, nawilżone i zmiękczone. Jeśli nie chcecie kupować od razu całej tubki, można z powodzeniem nabyć jednorazową maseczkę w saszetce.
- Pumeks z czerwonej glinki Hammam – absolutna rewelacja – nie tylko złuszcza i ściera wszystko to, co przetrzeć powinien, ale dodatkowo zawiera szereg minerałów i mikroelementów, które pielęgnują nóżki. No i jeszcze jedna rzecz: nie wygląda tak ohydnie, jak tradycyjny, bury pumeks.
- Krem nawilżający, zmiękczający i dezodoryzujący stopy – tak, istnieje coś takiego. Jest to krem w atomizerze Evree, o niezwykle lekkiej formule, który rozpylony na stopy otacza je delikatną warstwą ochronną. Stopy stają się miłe w dotyku, pięknie pachną, zyskują ochronę przed poceniem i otarciami. Krem można trzymać do góry dnem – i tak będzie działał 😀 Super rzecz.
Te 4 rzeczy w zupełności wystarczą, abyście mogły doprowadzić stopy do porządku. Na co dzień polecam jeszcze specjalny spray do stóp i obuwia.
Dodaj komentarz