autor
Magda

Czy krem z filtrem trzeba stosować przez cały rok?

Cześć,

zachciało mi się obalać mity, więc dziś zajmiemy się tematem kremów z filtrem. Kiedy je stosować? Jak często nakładać? Czy są potrzebne tylko latem? Jak je dobierać, aby zapewniały nam ochronę?

Jestem ciekawa, jakie jest Wasze podejście do stosowania kremów z filtrem. Ja przyznaję, że nie od zawsze się z nimi lubiłam…

Krem z filtrem – działanie

Podstawowym działaniem kremu z filtrem jest ochrona przed słońcem, które jest nam oczywiście potrzebne m.in. do syntezy witaminy D, ale ma też negatywny wpływ na nasze zdrowie. Przed tym negatywnym wpływem chroni nas – niczym tarcza – dobry krem z filtrem UV.

Oczywiście kremy z filtrem mogą chronić nas przed promieniami słońca na różne sposoby, a dwa najpopularniejsze z nich to:

  • pochłanianie szkodliwych promieni UV (filtry chemiczne),
  • odbijanie promieniowania UV (filtry fizyczne).

I to właściwie tyle, co na początek musicie wiedzieć o działaniu kremów z filtrem. Blokują co trzeba i chronią naszą skórę przed tym, co jest dla niej szkodliwe. Wiele osób nurtuje pewnie jeszcze jedno pytanie…

Dlaczego trzeba chronić się przed słońcem?

Przecież słońce to witamina D, a witamina D to zdrowie, doskonałe samopoczucie i piękna skóra. Wszystko to prawda, ale warto wiedzieć jedno.

Promieniowanie UV, które dociera do nas wraz ze słońcem, ma też wyjątkowo destrukcyjny wpływ na naszą skórę. Używam tutaj słowa destrukcyjny nie przez przypadek, ponieważ ono niszczy białka takie jak kolagen i elastyna, które odpowiadają m.in. za elastyczność naszej skóry.

Zbyt długa ekspozycja na słońce jest zła, ponieważ:

  • zwiększa ryzyko chorób skóry m.in. nowotworów,
  • przyspiesza starzenie się i pojawienie pierwszych zmarszczek,
  • sprawia, że skóra staje się szara, matowa i bez blasku,
  • wysusza skórę, bo przyspiesza utratę wody,
  • wywołuje zaczerwieniani, podrażnienia i swędzenie.

Kiedy stosować kremy z filtrem?

Przyjęło się, że po krem z filtrem sięgamy głównie latem, gdy natężenie słońca jest największe, najbardziej czujemy jego ciepło na policzkach i ma ono największy wpływ na naszą skórę. To wszystko prawda, ale…

KREM Z FILTREM TRZEBA STOSOWAĆ CAŁY ROK!

Uwierzcie mi, że słońce jest równie szkodliwe zimą, co latem – zwłaszcza gdy na ziemi leży śnieg, a promienie odbijają się od niego i trafiają w nas ze zwielokrotnioną siłą. To dlatego tak łatwo o poparzenia słoneczne, gdy np. bawimy się na stoku i nie posmarowaliśmy nosa kremem z filtrem.

Pamiętajcie o tym i stosujcie krem z filtrem przez cały rok, choć zimą on może być faktycznie nieco słabszy niż latem podczas plażowego wypoczynku.

Tajemnicze SPF – wybieramy odpowiedni filtr

Skrót SPF oznacza Sun Protection Factor i oznacza po prostu zdolność danego filtra do ochrony przed słońcem – im większa liczba, tym dłuższy czas ochrony skóry przed promieniowaniem UV. Bo nie chodzi tu wyłącznie o blokowanie mniejszej lub większej ilości promieni (te różnice są minimalne), bo faktor mówi o tym, ile razu dłużej skóra może być wystawiona na działanie słońca bez oparzeń. Brzmi skomplikowanie, dlatego warto po prostu zapamiętać, jaki krem z filtrem wybrać w określonych sytuacjach.

Oto moja krótka ściągawka dla Was:

  • jeśli macie wrażliwą, reaktywną skórę, krem z SPF 50 to minimum,
  • jeśli macie jasną skórę i piegi, zalecany jest krem z SPF 20-30,
  • przy ciemnej skórze opalającej się na brązowo wystarczy nawet SPF 8-12.

Jeśli będziecie mieli jakieś pytania w kwestii dobierania i stosowania kremów z filtrem, zapraszam do komentowania!

Moc słonecznych uścisków <3

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *