Można by powiedzieć: niewydepilowana skóra ‒ źle, wydepilowana skóra ‒ jeszcze gorzej. Tego, dlaczego niewydepilowana skóra nie jest najlepszym rozwiązaniem, chyba tłumaczyć nie trzeba, ale co jest złego w depilacji? Zasadniczo nic. Po prostu po depilacji zwykle dochodzi do podrażnienia i zaczerwienienia skóry, wrastania włosków, a co za tym idzie ‒ do zapalenia mieszków włosowych. Dlaczego włoski wrastają? Poznajcie moje sposoby na wrastające włoski i zapalenie mieszków włosowych po depilacji.
Dlaczego włoski wrastają?
Włoski wrastają, ponieważ nie są dość twarde, żeby przebić się przez grubą skórę. W konsekwencji włos osłabiony depilacją zaczyna rosnąć pod jej powierzchnią. To zazwyczaj prowadzi do ropnego zapalenia mieszka włosowego. Co z tym zrobić? Wrastający włos należy wysuszyć, zagoić oraz usunąć spod skóry za pomocą igły i pęsety.
Zwykle przyczyną wrastania włosków jest stosowanie metod depilacji, które mają na celu usuwanie włosów wraz z cebulką. Z czasem wosk, cukrowanie i depilatory elektryczne osłabiają włosy do tego stopnia, że te nie mają siły przebić się przez skórę. W takiej sytuacji warto sięgnąć po zwykłą maszynkę do golenia i użyć jej kilkukrotnie. W ten sposób wzmocnimy włosy i ułatwimy im przedostanie się na powierzchnię skóry. Mimo to codzienna pielęgnacja skóry powinna obejmować regularne stosowanie peelingów i balsamów bogatych w substancje łagodzące i nawilżające (alantoina i pantenol) oraz ekstrakty roślinne o działaniu kojącym (z aloesu, kasztanowca, nagietka lub rumianku).
Moje sposoby na wrastające włoski
Co ja robię z wrastającymi włoskami? Gdy włos już wrósł, smaruję guzki środkami przeciwzapalnymi i przeciwbólowymi. Włos spod skóry wydobywam dopiero wtedy, gdy minie stan zapalny.
Jeżeli włoski wrastają Wam często i w dużej ilości, skonsultujcie się z kosmetyczką lub dermatologiem.
- Maść bez recepty na wrastające włoski
Po depilacji używam maści cynkowej, sudocremu lub tribioticu. Czasami funduję sobie kilkuminutowe okłady z roztworu sody oczyszczonej (płaska łyżeczka na pół szklanki wody). - Peeling na wrastające włoski
Co najmniej dwanaście godzin przed depilacją wykonuję peeling, który poprzedzam i kończę zdezynfekowaniem skóry. Po depilacji wcieram w nią preparaty przeciw wrastaniu włosów i opóźniające ich wzrost. Są skuteczne pod warunkiem systematycznego stosowania (dwa razy dziennie). Zawierają substancje zaburzające procesy powstawania nowych włosów, a także zmniejszające ich średnicę i długość (papaina) oraz rozjaśniające (kwas cytrynowy lub askorbinowy). - Krem z mocznikiem na wrastające włoski
Regularnie smaruję nogi kremem z mocznikiem, który skutecznie zmiękcza skórę. Dzięki niemu po pewnym czasie problem wrastających włosków przestanie istnieć, a ponadto skóra na nogach będzie gładka i miękka. - Ałun na wrastające włoski
Ałun to kryształ potasu, czyli naturalny kryształ soli pochodzenia wulkanicznego. Ma szereg zastosowań, między innymi wspomaga gojenie podrażnień po goleniu i ranek po depilacji oraz zwalcza nadmierną potliwość i przykry zapach potu. Kryształ ałunu można aplikować na dwa sposoby: albo wcierać w skórę po depilacji, albo stosować punktowo na drobne ranki i całą powierzchnię skóry. Ałun działa antyseptycznie i odkażająco, wspomaga gojenie tkanki skórnej oraz jest hipoalergiczny, tani i wydajny: taki kamień wystarczy nawet na rok stosowania, ale może go używać tylko jedna osoba.
Moje sposoby na zapalenie mieszków włosowych po depilacji
Zapalenie mieszków włosowych wywołują bakterie gram-ujemne lub gronkowce. Jeżeli jest powierzchniowe, objawia się powstawaniem drobnych pęcherzyków, a jeżeli zapaleniu ulega cały mieszek włosowy, mamy do czynienia z wysypem krostek podchodzących ropą. Pod żadnym pozorem ich nie wyciskajcie! Zamiast tego często przemywajcie je płynami odkażającymi i przeciwzapalnymi.
Dopóki skóra się goi, stosuję łagodne kosmetyki, najchętniej te przeznaczone dla alergików. Jeżeli proces gojenia nie posuwa się naprzód lub zaatakowanych jest wiele mieszków, nie zwlekajcie z wizytą u dermatologa. W przeciwnym razie może dojść do przewlekłego zapalenia mieszków włosowych, które objawia się twardnieniem ropnych krost i ryzykiem głębokich blizn.
Leczenie dermatologiczne tego schorzenia polega na przyjmowaniu antybiotyku i ewentualnie stosowaniu peelingu leczniczego z kwasu salicylowego lub salicylowego z azelainowym. Peeling na ich bazie nie tylko usuwa nadmiar zrogowaciałego naskórka, lecz także oczyszcza skórę, działa ściągająco i leczy stany zapalne. Ponadto wzmacnia skórę i naczynia krwionośne. Chociaż jest delikatny, to przez kilka godzin po zabiegu utrzymuje się lekki rumień i napięcie skóry. Takie zabiegi należy wykonywać co dwa tygodnie, najlepiej cztery, sześć razy.
Jakie są Wasze sposoby na wrastające włoski po depilacji? A może należycie do wąskiego grona kobiet, których ten problem nie dotyczy?
Dodaj komentarz