Nadmierne pocenie stóp nie jest powodem do dumy, a w dodatku może prowadzić do rozwoju chorób skóry. Dlaczego stopy się pocą, zwłaszcza zimą, i jak o nie dbać? Poznajcie moje sposoby na potliwe stopy zimą.
Dlaczego stopy się pocą?
Wbrew pozorom, zimą stopy pocą się bardziej niż podczas upału. Dlaczego? Ze względu na ciepłe, nieprzewiewne i często wysokie buty oraz grube skarpety (czasem podwójne) lub rajstopy. W konsekwencji stopy pocą się i wydzielają nieprzyjemną woń, co może prowadzić do rozwoju chorób grzybiczych. Jeżeli w pracy nie zdejmę zimowych butów, narażam skórę stóp na nadmiar wilgoci, która po kilku godzinach jest rozpulchniona i zmacerowana, a co za tym idzie, bardziej podatna na zakażenie grzybicą stóp lub drożdżycą. Takie infekcje nie są przyjemne i trudno je wyleczyć, ale przy cukrzycy, nadczynności tarczycy, zaburzeń krążenia i obniżonej odporności stają się wręcz niebezpieczne.
Jak dbać o stopy zimą?
To bardzo nieprzyjemne uczucie mieć stopy uwięzione w ciężkich, nieprzewiewnych butach. Z kolei pięty, zewnętrzne krawędzie stóp i duże palce w takich warunkach szybko (szybciej niż latem) pokrywają się zrogowaciałym naskórkiem. Jak dbać o stopy zimą?
Ja po każdym myciu dokładnie je osuszam i smaruję kremem nawilżającym, który normalizuje pocenie. Wcierając w stopy krem, starannie je masuję. Ponadto regularny pedicure; ja wykonuję go co najmniej co dwa tygodnie. Z kolei jeżeli pieką mnie stopy, sięgam po balsamy chłodzące, dezodoranty odświeżające i zasypki oraz wybieram buty ze skóry, bawełniane rajstopy i skarpetki z niewielką domieszką elastycznych włókien.
Tym, co uwielbiam, jest kąpiel zmniejszająca wydzielanie potu. Jak ją przygotować? Dodaję do wody soli do stóp oraz napar z szałwii i pokrzywy bądź z lawendy, rozmarynu, tymianku lub kory wierzby. Taka kąpiel nie tylko odkazi stopy, lecz także jest bardzo przyjemna, relaksująca i pachnąca. Robię ją zawsze po powrocie do domu po ciężkim dniu.
Z kolei jeżeli mam modzele na podeszwie stóp, czyli duże, plackowate narośle ze zrogowaciałej skóry (inaczej odciski poprzeczne lub podeszwowe), obowiązkowo zmieniam buty na przewiewne z elastyczną podeszwą, bo w przeciwnym razie rozwinie się stan zapalny. Zdarzało mi się wycinać twardą skórę, ale to przynosiło tylko chwilową ulgę. Skuteczne leczenie modzeli polega na obniżeniu sklepienia stopy poprzez zastosowanie odpowiedniej wkładki, którą dobierze ortopeda. Ewentualnie można sobie kupić miękkie podkładki żelowe lub z gąbki (w aptece lub w sklepie z obuwiem ortopedycznym).
Moje sposoby na potliwe stopy zimą
Spocone stopy to coś, czego za wszelką cenę chciałabym uniknąć, dlatego codziennie myję je w letniej wodzie (wysoka temperatura pobudza gruczoły potowe do pracy), dokładnie osuszam (zwłaszcza między palcami) i traktuję preparatami przeciwpotowymi, czyli kremem, żelem, zasypką do stóp lub talkiem kosmetycznym. Ilekroć myję stopy, dodaję do wody sól do kąpieli o właściwościach odkażających.
Staram się, aby moje stopy zawsze były świeże i pachnące (a przynajmniej bezwonne), dlatego często je myję lub przecieram wilgotną chusteczką, nawet w pracy. Ponadto noszę tylko bawełniane skarpetki (które oczywiście co najmniej raz dziennie zmieniam) oraz używam dezodorantów antybakteryjnych i wkładek hamujących rozwój bakterii. Wnętrze butów też spryskuję dezodorantem, oczywiście do tego przeznaczonym; robię to, ilekroć zdejmuję je po powrocie do domu. Kiedy tylko mogę, wietrzę stopy. Po umyciu zakładam klapki lub cienkie bawełniane skarpetki. Z kolei po powrocie z basenu lub siłowni smaruję stopy kremem zapobiegającym grzybicy stóp i paznokci, a po przyjściu do domu dokładnie myję i osuszam stopy.
A Wy w jaki sposób dbacie o swoje stopy zimą? Co robicie, aby nadmiernie się nie pociły?
Dodaj komentarz