autor
Magda
ulubione serum do cery naczynkowej Nanoil

Ochrona cery naczynkowej? Z Nanoil to możliwe! 

Cześć, Dziewczyny!

Ochrona cery naczynkowej nie należy to najprostszych. Nie dość, że jesteśmy bardziej narażone na wszelkie czynniki zewnętrzne, to większość kosmetyków tylko wzmaga nasze podrażnienia, zamiast je koić. Na szczęście jakiś czas temu znalazłam produkt, który skutecznie ochroni skórę naczynkową – przed Wami najnowsze serum Nanoil. Jeśli chcecie się więcej o nim dowiedzieć, to zapraszam do przeczytania wpisu do końca. 

Serum Nanoil – Czy tylko do cery naczynkowej? 

Serum dedykowane jest przede wszystkim cerze naczynkowej. Niemniej jednak, skoro sprawdzi się przy tak delikatnej skórze, to każda inna również z niego skorzysta. Składniki w nim zawarte doskonale zadziałają także na skórę wrażliwą, dojrzałą i trądzikową. Jeśli macie problem z przebarwieniami, podrażnieniami, bądź zauważyłyście pierwsze oznaki starzenia, to serum Nanoil na pewno będzie dla Was odpowiednie.

Moje pierwsze wrażenie o serum Nanoil do cery naczynkowej

Buteleczka jest zapakowana w elegancki kartonik. Pewnie dla niektórych z Was nie jest to istotne, ale ja uwielbiam starannie dobrane i pasujące do produktu opakowania. Złote akcenty nadają serum eleganckiego wyglądu. Buteleczka jest zaciemniona i wyposażona w pipetę, dzięki czemu używanie jest higieniczne i ryzyko przypadkowego wprowadzenia bakterii do środka jest zminimalizowane. Dodam, że ma delikatny, ledwo wyczuwalny zapach, za co daje duży plus.

Jak serum Nanoil działa na cerę naczynkową? 

Zasługą genialnego działania jest połączenie 4 ekstraktów roślinnych z: drzewa lipowego, szyszek cyprysa, kory kasztanowca i indyjskiej rośliny punarnava. Od razu po nałożeniu odczuwam ulgę i złagodzenie podrażnień. Oprócz tego wszelkie zaczerwienienia, rumień, a także naczynka w postaci tak zwanych „pajączków” stopniowo stają się coraz mniej widoczne. Najważniejsze jest jednak dla mnie to, że serum skutecznie ochrania moją delikatną skórę. Staje się ona wzmocniona i bardziej odporna na czynniki zewnętrzne. Zauważyłam także, że nie jest już aż tak nadwrażliwa na testowanie innych nowości kosmetycznych. Mam też wrażenie, że odkąd je stosuję, to naczynka mniej pękają, dzięki czemu twarz po prostu wygląda lepiej.

Serum Nanoil zapewnia genialną ochronę cerze naczynkowej. Uważam, że naprawdę warto się w nie zaopatrzyć i zawsze mieć je w kosmetyczce.

Jak stosuję serum do cery naczynkowej? 

Z początku myślałam, że po serum będę sięgać jedynie w przypadku nasilonych problemów skórnych. Szybko jednak zmieniło się to w codzienne stosowanie. Nie wyobrażam już sobie porannej pielęgnacji bez tego kosmetyku. Formuła jest lekka i łatwo się je rozprowadza na skórze.

Nakładam je na oczyszczoną i stonizowaną (ale suchą) twarz. Aplikuję je bezpośrednio na twarz (ale nie dotykam pipetą twarzy). Jednorazowo wystarcza mi kilka kropelek. Następnie delikatnie masuję twarz opuszkami palców. Po chwili serum wchłania się całkowicie i jedyne co po nim zostaje to uczucie ukojenia. Na koniec przystępuję do nałożenia kremu na dzień i to wszystko.

Gdzie kupić serum do cery naczynkowej Nanoil? 

Ja swoje zamówienie zrobiłam poprzez stronę producenta, a więc www.nanoil.pl polecam Wam tę opcję, ponieważ przesyłka doszła do mnie ekspresowo. Przyznam, że oprócz serum wybrałam jeszcze kilka masek do włosów, ale na ich recenzję musicie jeszcze chwilę poczekać.

A jakie są Wasze sposoby na ochronę cery naczynkowej? 

Koniecznie podzielcie się opiniami o serum Nanoil w komentarzu <3

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *